Fuzje i przejęcia są jednym z największych wyzwań zarządów. Nie dość, że oczekuje się dowożenia bieżących rezultatów, to jeszcze przeprowadzania integracji po transakcji. A jest ona ze wszech miar złożona, gdyż wymaga wypracowania nowego modelu operacyjnego, dostarczenia wyników stojących za ideą transakcji, a także zarządzenia zidentyfikowanym ryzykiem. Co gorsza, żadne dwie transakcje nie są identyczne, dlatego wymagają zindywidualizowanego podejścia.
W przypadku ponad połowy firm portfelowych funduszy private equity główną tezą na wzrost wartości inwestycji jest doklejanie tzw. „add-on’ów”, lub też strategiczna integracja branży przez akwizycje, a następnie łączenie biznesów w celu uzyskania efektu skali i wykorzystania synergii.
Dobry plan integracji adresuje motywy, jakie przyświecały fuzji czy akwizycji, wpisując je w bieżące i przyszłe cele dla kadry managerskiej (na wszystkich poziomach), pozwalając zachować dotychczasowe momentum biznesu, uwzględniając kluczowe obszary i ryzyka.
Dzięki wypracowanej metodyce i zgromadzonemu doświadczeniu koncentrujemy się na najistotniejszych obszarach uzgodnionych z klientem oraz kluczowych decyzjach:
Jaki model operacyjny odblokuje wzrost wartości?
Jak połączyć działania rynkowe, aby wspiąć się na nowe szczyty sprzedaży?
Jak połączyć kultury obu firm, aby były pomostem, a nie blokadą rozwoju?
Niezależnie od okoliczności zawsze kierujemy się kilkoma uniwersalnymi zasadami:
Głównym rezultatem przeprowadzenia integracji po akwizycji jest dostarczenie celów finansowych, jak też strategicznych będących przesłanką transakcji, przy jednoczesnej minimalizacji ryzyka mogącego skutkować deprecjacją wartości dla właścicieli.
W zależności od celu, momentu oraz horyzontu naszego zaangażowania rezultaty obejmują np.:
przygotowanie dnia połączenia, tzw. Day One,
opracowanie planu na pierwsze 100 dni po fuzji,
wypracowanie programu szybkiego uwolnienia wartości w horyzoncie 12-18 miesięcy,
wypracowanie planu integracji kultur,
wypracowanie planu na uzyskanie przewag strategicznych w horyzoncie 4-5 lat.